poniedziałek, 26 listopada 2007

Pułapka liberalizmu

Naczelny gej RP Robert Biedroń zapowiedział, że złoży projekt swojego elementarza dla uczniów liceum do Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Właściwie wszystko wskazuje, że Biedroń ma szanse powodzenia ze swoim projektem. W Polsce rządzi partia, która oparła swoją kampanię wyborczą na anty konserwatywnym wizerunku. Zapowiadała dogonienie Europy na każdym polu, a bilbordy krzyczały ze wszech stron, że rządzi PiS a Polakom wstyd. Przecież gest ze strony Biedronia to jak najbardziej doganianie Europy.
Tymczasem w Platformie zawrzało...wielu posłom nie podobają się pomysły Biedronia. Widocznie przypomnieli sobie o tym, że są w Polsce, nie w Eurolandzie. Oto właśnie pułapka liberalizmu...mówimy o tym, że wszystko jest dozwolone aż do momentu, w którym okazuje się, że ktoś jednak zaczyna przekraczać granice moralności dokładnie tych samych ludzi, którzy tak krzyczeli o wolnościach.
Partia stoi teraz przed wyborem drogi...albo zapali zielone światło dla relatywizmu, albo zrobi krok do tyłu i się opamięta w porę.

Brak komentarzy: