Dzisiaj stwierdziłam, że jestem krową. "Profesor" Bartoszewski zaliczył mnie do tegoż gatunku. Dla pewności upewniłam się, czy wszystko mam na swoim miejscu. Na razie chyba nie zaczęłam ryczeć, choć kto wie, co się stanie jutro.
Muuuuu.....dobranoc. Miłęgo weekendu. Muuuu..........
piątek, 23 listopada 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz